czwartek, 22 sierpnia 2013

45. Rodem z lasu

Znowu wizyta na blogu po przerwie, no ale tak czasami jest.


Dzisiaj pan Jeleń w formie zawieszki. Zastanawiałam się też nad takim pierścionkiem jednak chyba do takiego zastosowania muszę pomniejszyć wymiary ;)









12 komentarzy:

  1. wooow, zatkało mnie! Ile robiłaś to cudo? ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie patrzyłam na zegarek no ale trochę to mi zajęło ;)

      Usuń
  2. Świetny :D Widać, że włożyłaś w niego mnóstwo pracy. Wygląda, jakby był zrobiony z drewna ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeju, cudowny! *.* Musiałaś się nad tym nieźle napracować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na prawdę rewelacyjny. Ja jestem rodem z lasu, i śmiało mogę powiedzieć że wygląda jak prawdziwy, bo często takie widuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny! Zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich prac. :D

    Pozdrawiam,
    Kazik

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny! Dopracowany aż aż dech zapiera!

    OdpowiedzUsuń